Odpłacić Bogu miłością za Jego miłość.
Św. Teresa Małgorzata od Najświętszego Serca Pana Jezusa (Anna Maria Redi) tymi słowami wyrażała motto swojego duchowego życia. One ją uświęciły i pociągnęły innych do naśladowania jej charyzmatu. Karmelitanka z Florencji zachwycona była prawdą, że Bóg jest miłością. Wierzyła całą głębią swojej duszy, iż jest kochana bezwarunkowo i nieskończenie przez Jezusa. Nie czuła wobec Niego dystansu i lęku, lecz kierowała wobec Niego ufność.
Ten rys wyraźnie był sprzeczny z obowiązującą w jej czasach doktryną jansenizmu, który eksponował surowość Boga i Jego gniew. Dla Teresy Małgorzaty świadomość, że Bóg ją kocha prowadziła do konkluzji, iż i ona winna kochać Go. On ją do tego swoją miłością uzdalniał, dając jej w darze gorące, rozpalone żarliwością, serce. I nasze serca są zapalane przez Boga do miłości, do najważniejszego aktu naszego życia.
o. Bartłomiej Józef Kucharski OCD