W szkole Maryi z Nazaretu (16)

Miejsce należne Maryi w życiu duchowym

Po uświadomieniu sobie w minionych piętnastu odcinkach, jakie miejsce Najświętsza Bogurodzica Dziewica Maryja winna zajmować w życiu duchowym według Pisma Świętego, a także po zapoznaniu się z formami pobożności maryjnej występującymi poprzez wieki i po dokonaniu diagnozy dotyczącej sytuacji kultu maryjnego w naszych czasach, podejmijmy próbę zaproponowania duchowości maryjnej, która – zgodnie z wytycznymi Urzędu Nauczycielskiego – odpowiadałaby wymaganiom współczesnego człowieka.

Czynimy to nie bez lęków i zdajemy sobie sprawę, że nasza refleksja nie musi być jedynie słuszną. Podejmujemy ją jednak w duchu pokory i inspirując się wytycznymi Urzędu Nauczycielskiego i zdobyczami współczesnej mariologii, chcemy wydobyć na światło dzienne przynajmniej najistotniejsze sprawy, którymi wydają się być: utożsamianie się z Maryją i problemy naszych czasów (jak nurt antropologiczny w teologii, opcja preferencjalna na rzecz ubogich tak bardzo ożywiona przez papieża Franciszka, promocja kobiety, odnowa maryjności życia konsekrowanego, miejsce Maryi w duchowości kapłańskiej, a nadto u nas w Polsce wyzwanie do przechodzenia w pobożności maryjnej od niedojrzałych postaw dziecięcych do bardziej wymagających i zobowiązujących postaw synowskich.

Następnie przeanalizujemy jeszcze dwa bardzo ważne zagadnienia tj.: organiczne włączenie duchowości maryjnej w jedyną duchowość chrześcijańską, przeżywanie relacji z Maryją przede wszystkim w liturgii.

W końcu postaramy się także przedstawić obecność Maryi w duchowej drodze chrześcijanina (tj. podczas inicjacji chrześcijańskiej, w czasie dojrzałości duchowej i zjednoczenia mistycznego).

Zacznijmy więc od kwestii: Utożsamianie się z Maryją i problemy naszych czasów.

Adhortacja Marialis cultus daje nam tutaj wskazania, których nie wolno zlekceważyć. Paweł VI pisze m.in.: „Pragniemy zauważyć, że ludzie naszej epoki – podobnie jak i epok minionych – winni także swoje poznanie rzeczywistości konfrontować ze słowem Bożym, a w szczególności – jeśli chodzi o nasz przedmiot – swoje antropologiczne zapatrywania oraz wyłaniające się z nich zagadnienia, porównywać z taką postacią Najświętszej Maryi Panny, jaką przedstawia Ewangelia” (MC 37).

Aby więc dokonać odnowy naszych duchowych związków z Dziewicą Maryją w taki sposób, by – jak mówi Paweł VI – „mogła być Ona uważana za wzór tego, czego oczekują ludzie naszych czasów” (MC 37) potrzeba wyjść od dzisiejszej kultury, od problemów współczesnego świata i dokonać ich oceny w świetle orędzia ewangelicznego. Dzieła tego winny dokonać poszczególne Kościoły lokalne, wypracowując równocześnie najbardziej adekwatne do ich kontekstu przejawy pobożności maryjnej. W następnych odcinkach zaoferujemy niektóre bardziej powszechne propozycje, które mogą mieć oddźwięk ogólnoeklezjalny.

o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD