Oto świat płonie pożarem, oto chcieliby, na nowo zasądzić na śmierć Chrystusa i tysiące fałszywych świadków przeciw Niemu stawiają; chcieliby obalić Kościół Jego, a my miałybyśmy czas tracić? Nie, siostry moje, nie pora teraz w naszych rozmowach z Bogiem zajmować się sprawami błahymi.
Tak w obliczu zagrożeń jakie spotykały Kościół w XVI wieku, zwracała się do swoich sióstr karmelitanek bosych św. Teresa od Jezusa. Chciała ratować słabnące chrześcijaństwo, które na skutek powstania protestantyzmu doznało bolesnego podziału. Dla Wielkiej Teresy było to wyzwanie do walki na duchowym froncie przeciwko każdemu, kto niszczy Kościół. Dlatego zdecydowała się na założenie pierwszego reformowanego karmelu żeńskiego 24 sierpnia 1562 r. w Awili pod wezwaniem św. Józefa. Karmelitańska mistyczka pragnęła, aby nowe klasztory poprzez modlitwę i umartwienie ratowały osłabiony Kościół. Nasze czasy też doznają wielkiego zamętu, w którym siły Kościoła są osłabione. Warto pójść szlakiem Teresy i modlitwą oraz postem wspomagać w walce tych, którzy stają po stronie prawdy.
o. Bartłomiej Józef Kucharski OCD