Rozkochać się w adoracji Najświętszego Sakramentu
„Oto ja jestem z wami przez wszystkie dni, aż do skończenia świata”. Mt 28,20
Wola Boża nigdy nie jest łatwa dla człowieka. Często bowiem jest przeciwna ludzkim planom, ambicjom. Często przerasta możliwości człowieka. Chrystus o tym wiedział i dlatego powodowany miłością do nas został z nami w postaciach eucharystycznych, by nas wspierać, umacniać, czy po prostu być z nami i cierpliwie czekać na wszystkich utrudzonych i strapionych i zgnębionych na ciele i na duchu.
Lecz tym wszystkim odpowiadam, że Ojciec światłości (Jk 1, 17), którego ręka nie jest skąpa (Iz 59, 1), lecz z obfitością rozlewa dobrodziejstwa bez względu na osoby (Ef 6, 9), gdzie tylko zechce, ukazuje się radośnie duszom na ścieżkach i drogach (Mdr 6, 17) jak promień słońca, nie wzdryga się również i nie uważa sobie za ujmę “znajdować swe rozkosze z synami człowieczymi” obcując z nimi na “okręgu ziemskim” (Prz 8, 31). ŻPM 1,15
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Chwała Ojcu i Synowi…
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!