„Na świecie było [Słowo], a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał” (J 1, 10)
U Boga na początku było Miłosierdzie, a Miłosierdzie było u Boga, a Bogiem było Miłosierdzie”, bo w rzeczywistości ten cud nad cudy, to Wcielenie Syna Bożego, to cóż jest innego, jak nie ta miłość Boża, która zstępuje, to miłosierdzie, które się zlewa na ludzką nędzę, litując się nad nią; otwiera się Boże Serce, a przez to podnosi się ten biedny człowiek ze swojej nędzy do niepojętej godności dziecka Bożego. I tak to opisuje św. Jan, że przez to Słowo wszystko się stało, co się stało, a bez Niego nic się nie stało, że Ono było Życiem, i życie dało wszystkiemu, co żyje. I widzieliśmy Go pełnego łaski i prawdy, i z tej pełności Jego myśmy wszyscy wzięli. Ta pełność Jego zapełniła ogromną przepaść, która dzieliła Stwórcę od stworzenia, która dzieliła Ojca od wygnanych, na zagładę skazanych dzieci.
Sł. Boży o. Anzelm Gądek OCD
Jezu, Dziecię Boże, Królu narodów, przez nie upragniony, Tobie chwała i uwielbienie, że uczyniłeś nas swoimi przybranymi dziećmi i włączyłeś do rodziny Twojego Kościoła. Dziękujemy Ci, że w nasze serca wlałeś nadzieję życia wiecznego w Twoim królestwie. Pragniemy Cię kochać, pracować na chwałę Kościoła św., aby miłością wynagradzać oziębłość, wzgardę i odrzucanie Twojej Miłosiernej Miłości. Niech Duch Święty jednoczy nas i czyni Twój Kościół „świątynią Boga żywego”, aby Twoje Narodzenie rozproszyło ciemności zła i wyzwoliło ludzi podległych niewoli. Przyjdź, nasz Odkupicielu, Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen.
Maryjo, Matko, wzorze naszego oddania się Bogu, Ciebie z ufnością błagamy.
Ojcze nasz… Zdrowaś Maryjo… Chwała Ojcu…