Rozmiłowanie w Słowie Bożym
„…wszelkie stworzenie jest niby trawa
i wszelka jego wspaniałość niby kwiat polny!
Usycha trawa, kwiat więdnie,
ale słowo Pana trwa na wieki!
Ono właśnie jest ogłoszoną wam dobrą nowiną”. 1P 1,25
Skąd dowiedzieć się, czego Bóg ode mnie chce, czego On pragnie? Słuchając, rozważając i zgłębiając w sercu Słowo Boże. W tym Słowie bowiem, pisanym pod natchnieniem Ducha Świętego najpełniej zawiera się wola Boża względem każdego człowieka.
Taki jest sposób wyrażania się, jakiego Bóg używa w rozmowie z duszami oczyszczonymi, świętymi i pełnymi ognia, jak to wyraził Dawid: “Rozpalone jest w ogniu słowo Twoje” (Ps 118, 140); również prorok: “Czyż moje słowa nie są jak ogień” (Jr 23, 29). Słowa te, jak sam Chrystus powiedział przez św. Jana, “są duchem i życiem” (J 6, 64), a czują je dusze czyste i miłujące, które mają uszy ku słuchaniu. Dusze zaś, które szukają zadowolenia w innych przedmiotach, a nie mają świętych upodobań, nie mogą zakosztować ich ducha i życia i raczej sprawiają im one niesmak.
Dlatego też im wznioślejsze słowa mówił Syn Boży, tym większy czuli niektórzy niesmak, a to z powodu swej przyziemności, jak to było przy zapowiedzi słodkiej i miłosnej prawdy o Najświętszej Eucharystii; wtedy, bowiem “wielu odeszło od Jezusa”. ŻPM 1,5
Ojcze nasz…
Zdrowaś Maryjo…
Chwała Ojcu i Synowi…
Oblubienico Ducha Świętego – módl się za nami!