Wpis w wersji audio:
Innym razem, gdy byłam w towarzystwie tejże osoby, ujrzałyśmy - i drugie, które tam były z nami - podchodzące ku nam coś w rodzaju wielkiej ropuchy, tylko bez porównania szybsze w ruchach niż zwykła ropucha. W miejscu, w którym to widziałyśmy, nie mogłam pojąć, skąd mógł się wziąć w biały dzień płaz taki i nigdy tam nic podobnego nie było. Wrażenie, jakie stąd odniosłam, nie było, zdaje mi się bez tajemnicy i nigdy mi nie wyszło z pamięci. O Boże wielki! Z jakąż troskliwością i miłościwą łaskawością bezustannie mię ostrzegałeś, a jakże mało ja skorzystałam z tych ostrzeżeń Twoich!
(KŻ 7,8)
Kim jest ta ropucha, szybsza niż ziemskie ropuchy, czego jest symbolem? Święta Teresa mówi wyraźnie, że to… szatan. Płaz pojawia się w rozmównicy, co nie jest bez znaczenia. Tam właśnie Święta nawiązywała, rozwijała i podtrzymywała wiele, bardzo przyjaźni. Tam spotykała się z ludźmi. To w sposób oczywisty odbiło się na jej życiu duchowym, na relacji z Bogiem. Jak można się domyślać, osłabiło tę więź. Św. Teresa wolała przebywać z ludźmi, niż z Bogiem. Widząc ohydną ropuchę, wychodzącą z rozmównicy, zdała sobie sprawę, że to była pokusa szatańska. Mówi o tym zdarzeniu jeszcze z jednego powodu, ku przestrodze dla Innych. Chce, aby nikt nie śmiał wątpić, że szatan istnieje, namawia do złego, zwodzi, czasem pod pozorem dobra. Święta z Avila mówi jeszcze o potrzebie czujności i rozeznania. Jej tego zabrakło. Mimo iż po spotkaniach z pewną osobą czuła się rozbita, to jednak kontynuowała tę znajomość.
br. Tomasz Kozioł OCD
fot.unsplash.com