Wpis w wersji audio:
Dusza i duch, zdaje mi się, jest to jedno i to samo, tylko że, podobnie jak ogień, gdy jest wielki, mocno płonie, tak i dusza, gdy od zjednoczenia z Bogiem na kształt wielkiego ognia się zapali, wypuszcza z siebie płomień i w górę się unosi, chociaż przy tym pozostaje na ziemi, jak on ogień, który, choć płomień z niego w górę się wzbija, przecie paląc się na dole, zawsze jest ogniem. W taki sposób, zdaje mi się, dusza wydaje z siebie coś tak szybkiego i delikatnego, co wzbija się w strefy górne i idzie kędy Pan chce.
(Sprawozdania duchowe 5,11 Sewilla 1576)
Czym jest zjednoczenie duszy z Bogiem? Na jego temat powiedziano i napisano bardzo dużo. Nie może dziwić ten fakt, skoro jest to główne powołanie każdego człowieka, to sens i cel jego życia. Na początek może trochę antropologii mistrzów karmelitańskich. Zarówno dla św. Jana od Krzyża, jak i dla św. Teresy od Jezusa człowiek jest jednością. Część duchowa i zmysłowa składają się na całość człowieka, dlatego też zazwyczaj obydwie uczestniczą na swój sposób w tym, czego jedna z nich doznaje (I NC 4,2) .powiedział Święty z Fontiveros, a Święta z Avila w „Twierdzy wewnętrznej” pisze „dusza sprawiedliwego nie jest niczym innym jak prawdziwym rajem, w którym, jak Pan mówi, z radością przebywa”( ITW 1,1). Pan Bóg przyszedł zbawić, uświęcić, a więc i przemienić całego człowieka. Święta Teresa w cytowanym sprawozdaniu odwołuje się do symbolu w ognia, który, gdy ogarnia coś, przemienia w siebie. Ogień, gdy płonie wystrzeliwuje, rwie się ku górze, mimo że to, co zapalił jest na ziemi. Rwie się do Boga, do nieba. Tak samo człowiek w zjednoczeniu, wie, po co i dla Kogo żyje i gdzie zmierza. Ogień smagany podmuchami wiatru poddaje się jego sile i biega w kierunkach, które mu wskazuje. Tak samo człowiek w zjednoczeniu, żyje wreszcie tylko po to, by pełnić jedynie wolę Boga i bez zastrzeżeń i ociągania Mu się poddaje.
br. Tomasz Kozioł OCD
fot.unsplash.com