Uroczystość Zwiastowania Pańskiego zaprasza nas do świętowania „zgody” Matki Najświętszej, Jej odpowiedzi „niech mi się stanie według słowa twego” danej archaniołowi (Łk 1,38), oznajmiającemu Jej, że została wybrana przez Boga na matkę Mesjasza. Ta odpowiedź Maryi z Nazaretu, ta Jej postawa z chwili zwiastowania, zwana postawą „fiat”, jest pierwszą z pięciu postaw maryjnych, jakie spotykamy na kartach ewangelii, a którymi są postawy: „fiat”, „magnificat”, „conservabat”, „rogabat” i „stabat”.
Postawa świętowana dzisiaj, postawa „fiat”, tj. postawa „tak!” Maryi wypowiedzianego Bogu w chwili zwiastowania, postawa dyspozycyjności na przyjęcie woli Bożej („niech mi się stanie według słowa twego: Łk 1,39), była treścią całego Jej życia. Dana jako radosna odpowiedź w chwili zwiastowania, znalazła swoje potwierdzenie w „tak” Maryi powiedzianym Bogu w Betlejem, gdzie nie znajdowała godnych warunków na wydanie na świat Jego Syna; następnie została potwierdzana podczas niewygód ucieczki i tułaczego życia w Egipcie; podczas zagubienia Jezusa w świątyni jerozolimskiej, aż po Jego Krzyż na Kalwarii. Maryja nigdy nie zapomniała o tym, że powiedziała Bogu „tak!”. Nigdy nie cofnęła słowa danego Bogu samemu, ale stając się, poprzez wypowiedzenie tego słowa, Matką Jego Syna, Jezusa Chrystusa, szła za Nim od betlejemskiej groty aż po szczyt Golgoty! Nie cofnęła go nawet tam, na Golgocie, stojąc u stóp Krzyża, cierpiąc wraz z Synem dla zbawienia świata, przeżywając – po ludzku mówiąc – tragedię! Jej matczyne, kochające serce było doszczętnie zranione, ale ona trwała, „stabat”!, bo wiedziała, że właśnie tam, u stóp Krzyża wypełnia się Jej misja, że właśnie tam zostaje, zgodnie z testamentem Jezusa, matką nas wszystkich; że właśnie tam, w tym Jej „stabat”, dokonuje się definitywne i ostateczne potwierdzenie i dopełnienie Jej „fiat” z chwili zwiastowania (por. J 19,25-27).
Pomiędzy zaś tymi dwiema zasadniczymi postawami Maryi, pomiędzy Jej „fiat” z chwili zwiastowania i definitywnym potwierdzeniem tego „fiat” przez „stabat” u stóp Krzyża, umiejscawiają się trzy pozostałe postawy Maryi, tj. modlitewna postawa „magnificat” przy odwiedzinach swej krewnej Elżbiety (Łk, 1,46-55), postawa „conservabat”, czyli medytacyjna postawa rozważania w sercu spraw Bożych (pr. Łk 2,19.51) i postawa „rogabat”, przywołująca prośbę Maryi skierowaną do Chrystusa o cud w Kanie Galilejskiej (zob. J 2,1-11).
Postawy te rozważymy przy innej okazji. Dziś, świętując w liturgii „fiat” Matki Najświętszej, chciejmy sobie uświadomić, że nigdy nie wolno cofać słowa, które daliśmy Panu Bogu już podczas chrztu świętego ustami rodziców chrzestnych, i co potwierdziliśmy już własnymi ustami w sakramencie bierzmowania, a wielu także składając śluby zakonne lub przyrzeczenia kapłańskie, inni zaś zawierając sakramentalne małżeństwo. Miejmy siłę i moc, aby sprostać wymaganiom Bożej woli nawet wówczas, gdy będzie to sprawiało ból i cierpienie, gdy będzie to niosło ze sobą potrzebę samozaparcia się siebie, potrzebę ascezy i ewangelicznego wyrzeczenia: to będzie właśnie owo nasze „fiat” realizowane aż po „stabat” na wzór Maryi.
o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD