Czyż nie jesteś pełnią ducha i mocy,
z którą Baranek łamie pieczęcie wiecznych tajemnic Boga?
Wysłani przez Ciebie zwiastuni wyroków
Bożych na wierzchowcach zmyślnych świat przemierzają,
ostrzem miecza oddzielając królestwo światła od królestwa nocy.
Dzięki Twemu tchnieniu wyłania się nowe niebo i ziemia nowa,
i wszystko powraca, dzięki Twemu tchnieniu,
do miejsc sobie właściwych:
Duchu Święty – Siło zwycięska!
Edyta Stein, intelektualistka i mistrzyni życia wewnętrznego, niejako na marginesie swoich licznych publikacji naukowych i duchowych, otwiera się na doświadczenie poezji. W poemacie „Słodkie światło” (tłum. o. Marian Zawada OCD) karmelitanka z Kolonii i Echt zwraca się do najważniejszego źródła twórczej inspiracji – Ducha Świętego. Jest przekonana, że Jego moc potrafi odsłonić tajemnice Boga, czyli dzięki niej można poznać niepojętność Stwórcy. Wysłannicy Ducha przemierzają świat, tocząc walkę z siłami nocy. Ta walka dokonuje się zarówno na polu życia społecznego, jak i we wnętrzu każdego człowieka. W tym zmaganiu duchowym najważniejsza jest postawa afirmacji dobra, bo ono ostatecznie zwycięży z zastępami ducha nieprawości. Duch Święty pokonuje go, dając przestrzeń nowemu niebu i nowej ziemi i sprawiając, że zostaje przywrócony porządek w całym kosmosie.
Warto sięgnąć do całego tekstu poematu Edyty Stein, gdyż powyżej zaprezentowana jest tylko strofa IV. Warto też samemu prowadzić twórczy dialog z Trzecią Osobą Trójcy Świętej. On nie zawsze zaowocuje pięknymi wersetami poezji, ale na pewno sprawi, że będziemy coraz bardziej artystami ducha.
o. Bartłomiej Józef Kucharski OCD