„Pomagało mi często patrzenie na łany zbóż, płynącą wodę, kwiaty”.
Natura, przyroda. Bóg ją nam dał po to, by dawała nam odpoczynek. By w tym, co dla nas stworzył, człowiek znalazł ukojenie – dla swojej psychiki, emocji, dla ciała. I święci pokazują nam, że tak jest. Dla św. Teresy od Jezusa spojrzenie na kwiaty, drzewa, łany zbóż, zachód słońca, przypominało jej o Bogu, a jednocześnie dawało też tak potrzebny odpoczynek w zwykłej, czasem monotonnej codzienności.
Mamy wakacje, czas w którym warto zadbać mocniej i bardziej o kontakt z przyrodą – bo Bóg ją przecież dla każdego z nas stworzył. Wyjazd nad jezioro, do lasu, nad morze, w góry – może dać odpoczynek i spotkanie z Bogiem, który przecież nam wszystko dał to piękno, które jest wokół nas i często na wyciągnięcie ręki. Ale warto tego kontaktu – choćby pójścia do parku z rodziną w niedzielne popołudnie, nie zaniedbywać także w zwykłej codzienności.
o. Paweł Hańczak OCD