Jezus nie jest znany, Jezus nie jest miłowany. On tak pełen dobroci, łagodności. On który wszystko uczynił dla człowieka!
Te pełne entuzjazmu, zachęcające do poznawania Jezusa słowa wypowiedziała święta Maria od Jezusa Ukrzyżowanego. Palestynka, mistyczka pochodząca z Galilei, karmelitanka bosa. W Polsce znana jako Mała Arabka. Zmarła mając 33 lata, ale jej życie było bardzo bogate w wydarzenia. Obdarzona była też niezwykłymi łaskami: stygmatami, łącznie ze zranieniem serca, ekstazami, objawieniami, proroctwami, widzeniami.
Gdy tylko dowiedzieliśmy się o niej, ale jej jeszcze nie znaliśmy bliżej, od razu wydawała się nam „nie z tej ziemi” – a więc niedościgły wzór świętego, który pewnie nie ma nic do powiedzenia zwykłemu, świeckiemu człowiekowi uwikłanemu w sprawy codziennego, rodzinnego życia… Ale ciekawość tej niezwykłości zaczęła nas pociągać.
Po poznaniu życiorysu świętej Mariam, Jej codziennych problemów, stopniowo zaczęła być nam coraz bliższa. Doświadczała umierania bliskich osób, adopcji, niezrozumienia ze strony rodziny oraz prześladowania za wiarę katolicką, aż do męczeństwa. Nie były jej obce migracje, bieda, więzienie, choroba, tęsknota i przeciwności losu, a także kupowanie i sprzedawanie, praca, podróże, robienie przetworów i w tym wszystkim – szukanie Woli Bożej. Po ludzku mówiąc, to nasza Siostra. Za każdym razem, z Bożą łaską, wychodziła z problemów ziemskiego życia, które dotykały ją boleśnie tak jak nas.
Zbliżyliśmy się do tej Świętej, mieliśmy śmiałość radzić się jej, prosić o pomoc i wstawiennictwo przed dobrym Ojcem w niebie. Zaprowadziła nas do Jezusa, do Matki Najświętszej, do innych świętych i aniołów.
Zachęcamy wszystkich do nowenny za wstawiennictwem tej niezwykłej Świętej – wypraszającej wiele łask. Jej wspomnienie obchodzi się 26 sierpnia, w rocznicę śmierci. W Polsce wspominamy Ją 25 sierpnia ze względu na święto Matki Bożej Częstochowskiej.