Historia Dzieciątka Jezus z Beaune związana jest z osobą s. Małgorzaty od Najświętszego Sakramentu (1619–1648), karmelitanki bosej, której 400-lecie urodzin obchodzimy w tym roku. Kim była Małgorzata? Małgorzata Parigot, w Karmelu s. Małgorzata od Najświętszego Sakramentu, urodziła się 7 lutego 1619 r. w Beaune. Tego samego roku, w lipcu, przybyły tam karmelitanki bose. Małgorzata od wczesnego dzieciństwa, zafascynowana dobrocią i miłością Boga, które objawiają się we Wcieleniu Syna Bożego, spędza długie chwile przed Najświętszym Sakramentem, adorując Jego Obecność. Jest pełna miłości do biednych, bo w nich widzi Jezusa, z którym chce być i do którego chce być podobna. Małgorzata pragnie zostać karmelitanką. Wieczorem w dniu pogrzebu swej mamy, czyli 23 września 1630 r., puka do furty klasztoru. Pomimo młodego wieku rozpoczyna z zapałem życie zakonne. Jezus sam wprowadza ją w tajemnice swojego dziecięctwa: „Zamykam cię w dwunastu latach Mojego dziecięctwa. Jesteś małą Oblubienicą Żłóbka”. Uprzywilejowana łaskami nadprzyrodzonymi oddaje się Jezusowi i chce do Niego prowadzić innych: „Niech Dzieciątko Jezus da ci łaskę, by już nie patrzeć na siebie, ale oddać się Bogu i temu, czego On od ciebie chce”. W obliczu wojennej zawieruchy i niebezpieczeństw Jezus zapewnia Małgorzatę: „Wystarczy jedno źdźbło siana z Mojego żłóbka, by wszystkie te armie zostały pokonane”. Z natchnienia Bożego karmelitanka układa wtedy Koronkę do Dzieciątka Jezus, która szybko przekroczy klauzurę Karmelu. Przez tę modlitwę ku uczczeniu tajemnic dziecięctwa Syna Bożego spodobało się Bogu udzielać wielkich łask m.in. odwrotu wroga i długotrwałego pokoju dla Francji. Papież Aleksander VII w 1661 r. na mocy brewe obdarzył tę modlitwę specjalnymi odpustami.
Siostra Małgorzata zna drogę cierpienia. W duchowej drodze naśladowania swego Umiłowanego, ta „Oblubienica Żłóbka” jest prowadzona przez Niego do bycia także „Oblubienicą Krzyża”. Jej duchowe spojrzenie, zwrócone na Osobę Dzieciątka Jezus, nie zatrzymuje się na jakimś wyobrażeniu poprzez figurę czy obraz. Dopiero na Boże Narodzenie 1643 r. baron Gaston de Renty, po złożeniu wizyty w Karmelu w Beaune, ofiarowuje siostrom figurkę Dzieciątka Jezus, jako wyraz wdzięczności za odkrytą drogę dziecięctwa. Figurka ta będzie nazwana przez Małgorzatę Królem Łaski i po śmierci karmelitanki stanie się trwałym znakiem jej duchowości.
Małgorzata wyniszczona chorobą umiera 26 maja 1648 r. w opinii świętości. Święty Jan Eudes, który znał ją osobiście, odprawia 40 mszy św. dziękczynnych za jej świętość. Rozpoczęto proces beatyfikacyjny, jednak zgromadzone dokumenty zaginęły i nie dotarły do Rzymu.
Karmelitanki, wyrzucone ze swego klasztoru w czasie rewolucji francuskiej, przeniosą się do posiadłości położonej za murami miasta w roku 1836. Przeniosą tutaj także grób s. Małgorzaty oraz figurkę Króla Łaski, którego kult rozkwitnie na nowo dzięki energicznemu ks. Chocarne, proboszczowi. Dzięki niemu także proces beatyfikacyjny Małgorzaty zostanie podjęty na nowo i 10 grudnia 1905 r. papież Pius X podpisze dekret o heroiczności cnót s. Małgorzaty od Najświętszego Sakramentu.
s. Juliusza Świerkosz KDzJ
Czytaj dalej w najnowszym numerze „Głosu Karmelu”