Umieć współcierpieć z Chrystusem
To nie wcale ogrom cierpienia i bólu, jaki nas spotyka sprawia, że czasem brak nam wyrozumiałości i cierpliwości dla innych, ale to, że nie chcemy swojego cierpienia łączyć z odkupieńczym cierpieniem Chrystusa.
Z listu jednej ze współsióstr:
„Pewnego razu poszłam ją odwiedzić i zapytałam, jak jest w stanie spędzać całe noce bez snu, przy takich jakie cierpi boleściach, nie mogąc nawet na chwilę spocząć. Jaki ma środek na to, że nie traci cierpliwości. Odpowiedziała, że środkiem, jaki stosuje to zapatrywanie się częste, prawie bez przerwy na Ukrzyżowanego, którego miała tuż przy łóżku i rozważanie, jak wiele dla mnie, nędznej, cierpiał i to z taką szaleńczą i nie do pojęcia miłością. To spojrzenie sprawia, że moja słabość doznaje pociechy”. (QG, s. 91)
Święta Mario Magdaleno de Pazzi uproś nam u dobrego i miłosiernego Boga łaskę byśmy potrafili swoje cierpienia łączyć z cierpieniami Chrystusa.