W życiu św. Miriam od Jezusa Ukrzyżowanego – Małej Arabki ogromną rolę odgrywała postać Niepokalanej Dziewicy Maryi. Już narodziny naszej świętej związane są z interwencją Matki Jezusa. Rodzice Palestynki bowiem zostali dotknięci bólem utraty dwunastu synów, którzy umierają zaraz po urodzeniu. Udają się więc na pielgrzymkę do Betlejem, gdzie proszą Dziewicę Najświętszą o łaskę zrodzenia córki. Ich wołanie zostaje wysłuchane.
Miriam jest darem Niepokalanej. Jej również zawdzięcza ocalenie w momencie niezwykle krytycznym. Dzieje się to po śmierci rodziców. Mała Arabka zostaje adoptowana przez wuja. Żyje otoczona luksusem. Do momentu, gdy opiekun postanawia zadysponować jej przyszłością. Chce by wyszła za mąż. Ona gwałtownie się przed tym broni. Swoje serce i ciało oddała już Jezusowi. Zostaje pozbawiona wygód, doznaje skrajnego ubóstwa i prześladowań. Pragnie skontaktować się ze swoim bratem. W tym celu chce wykorzystać pośrednictwo pewnego muzułmanina. Ten, gdy wysłuchał jej opowieści, nakłania ją do przejścia na islam. Bezskutecznie. Jego złość znajduje wyraz w tym, że zadaje jej ranę nożem, przeszywając głęboko szyję. W zasadzie nie powinna żyć. Muzułmanin porzuca ją w jakimś ciemnym załuku Aleksandrii. Po pewnym czasie budzi się w bezpiecznym miejscu. Opiekuje się nią Pani w błękitnej szacie. Otacza ją delikatną troską. Wiele wyjaśnia, odsłaniając przed nią przyszłość.
Gdy Mała Arabka opowiadała o tym, kim była ta Pani, zawsze wskazywała na postać Niepokalanej. To Ona była pielęgniarką chorej świętej. To Ona uchroniła ją od śmierci, pragnąc by Miriam wypełniła swoją misję na ziemi.
o. Bartłomiej Józef Kucharski OCD