Będę zawsze wychwalała Boże miłosierdzie.
Trwamy w nowennie do Bożego miłosierdzia, zbliżamy się do tego wielkiego święta, w którym Bóg chce nam przypomnieć o swojej miłości i bezgranicznym miłosierdziu. A co nam chce pokazać dzisiaj nasza Święta?
Św. Teresa od Jezusa miała w swoim życiu wzloty i upadki. Nawróciła się tak totalnie i całkowicie w wieku 39 lat. I powie nam, że zawsze będzie wychwalała Boże miłosierdzie, bo tak wiele Bogu zawdzięcza – Jego cierpliwości, czekaniu na nią, znoszeniu jej słabości, dotykania łaską.
Każdy z nas także ma swoje słabości, swoją kruchość, wrażliwość, popełniamy grzechy i korzystamy z sakramentu pokuty i pojednania – sakramentu Bożego miłosierdzia. Doświadczyliśmy go już pewnie setki razy. Nasza Święta zaprasza nas dzisiaj do modlitwy dziękczynienia i uwielbienia – by wysławiać Boga za miłosierdzie okazywane każdemu i każdej z nas w naszej codzienności.
o. Paweł Hańczak OCD