Powtarzaj Jej list Błogosławionej Trójcy. Weź z niebieskiego stołu, pełnego tajemniczych pozdrowień, życzenia najprzyjemniejsze tej szlachetnej Maryi i Jej Synowi, najmiłościwszy śpiew Archanioła Gabriela, jak mówi Jej wierny świadek Bernard: ilekroć pozdrowisz Ją tym życzliwym i miłym Ave, tylekroć obejmiesz i ucałujesz Matkę pełną miłości, nawet gdy nie dotkniesz Jej ręką. Nasza Pani nigdy nie przychodzi z pustymi rękami. Gdy więc to uczynisz, napełni cię łaskami i ujrzysz, że jesteś bogatszy przez Jej odwzajemnione pozdrowienie.
Karmelitański mistyk maryjny Bostiusz, żyjący w XV wieku we Flandrii, nazywa modlitwę Zdrowaś Maryjo listem Błogosławionej Trójcy do Maryi. Mamy być echem tego pozdrowienia. Kto nim się posługuje, ten oddaje hołd Niepokalanej, naśladując samego Boga, który ustami Archanioła Gabriela wyśpiewał wobec Niej słowa czci i zaproszenia do udziału w dziele zbawienia.
Mówiąc Ave Maria, obejmujemy duchowo naszą Matkę, a Ona nas porywa swoimi ramionami wprost do nieba, wraz z Nią dostępujemy łaski naszego wniebowzięcia.
o. Bartłomiej Józef Kucharski OCD