Rok temu, pisząc o okresie nowicjatu, porównałem go do fazy „poczwarki” www.karmel.pl/z-zycia-poczwarki-rzecz-o-nowicjacie, podczas której młoda gąsienica w ciszy i odosobnieniu przeistacza się w motyla. Minął rok, skończył się nowicjat, kokon pozostał w Czernej. Co dzieje się dalej z młodymi motylami?
Okazuje się, że tę analogię z życia owadów można pociągnąć dalej. Młody motyl po przepoczwarzeniu nie może od razu wzbić się do lotu. Potrzebuje czasu na rozwinięcie i osuszenie skrzydeł, oswojenie się z nowym środowiskiem i nowymi możliwościami.
W naszym przypadku okres „rozwijania skrzydeł” trwa zazwyczaj sześć lat (choć niemało jest wyjątków). Ci, którzy mają przyjąć święcenia kapłańskie (klerycy), odbywają w tym czasie studia teologiczne. Dla tych zaś którzy mają być w przyszłości braćmi zakonnymi (junioryści), przewidziana jest inna formacja.
Zarówno studentat, jak i juniorat, odbywa się w Krakowie. Studia to tylko jeden z aspektów formacji. W centrum wciąż pozostaje modlitwa i życie we wspólnocie zakonnej. W stosunku do nowicjatu zachodzi jeszcze jedna istotna zmiana: stopniowo, ale sukcesywnie zostajemy włączeni w różnego rodzaju karmelitańskie duszpasterstwa. W ten sposób, pod kierunkiem bardziej doświadczonych ojców, praktycznie przygotowujemy się do tego, czym zapewne będziemy zajmować się w przyszłości.
Nauka i inne obowiązki wymagają umiejętności dobrego organizowania czasu. W nowicjacie czas na modlitwę, lekturę, wspólną rekreację i inne elementy życia zakonnego był zagwarantowany planem dnia. W Krakowie często trzeba samemu o nie zawalczyć. Obecnie na wykłady chodzimy do krakowskiego seminarium diecezjalnego. Choć stanowi to pewne utrudnienie, daje okazję do nawiązania nowych kontaktów i… zmusza do codziennego spaceru.
Choć rytm takiego życia może wydawać się monotonny, są to tylko zewnętrzne pozory. Szesnastoosobowa grupa studentów w każdych (nawet klasztornych) warunkach generuje wokół siebie sporo ruchu. Wszystkich, którzy chcieliby chociaż wirtualnie nam towarzyszyć, zapraszamy na naszą nową stronę: www.wsd.karmel.pl.
Szczególnie polecamy się modlitwie na czas aktualnych zmagań związanych z końcem semestru w studenckim żargonie zwanych „sesją”. Możecie też zostawić nam Wasze intencje.
br. Marcin Wojnicki OCD