Ofiary potopu szwedzkiego
Źródła podają, że męczenników karmelitańskich potopu szwedzkiego było aż sześciu. Najpierw, w lutym 1656 r., stracił życie br. Maciej od św. Karola, zamordowany “przez heretyków” (1) w Krakowie. W tym samym miesiącu, uciekając przed Szwedami na Węgry, zostali zamordowani o. Samuel od św. Józefa i o. Kandyd od Najśw. Maryi Panny, podprzeor lwowski (2).
Kolejni dwaj męczennicy potopu szwedzkiego ponieśli śmierć w klasztorze w Wiśniczu, gdzie prze wiele miesięcy byli uwięzieni, pozbawieni żywności i lekarstw, a nadto torturowani. Pierwszy z nich zakończył życie 12 marca 1656 r. Był to o. Józef od Matki Bożej. Drugi natomiast zmarł w maju tego samego roku: to o. Cyryl od Najśw. Maryi Panny. Kronikarz klasztoru wiśnickiego napisał o nim, że był “młodszy wiekiem od o. Józefa” i z powodu nieznośnych warunków życia i udręk zadawanych przez Szwedów “na wpół ociemniały”. “Przez dwadzieścia dni walczył z febrą, aż opuszczając to śmiertelne życie, przeniósł się do nieśmiertelnego” (3).
Dwóch współbraci poniosło też śmierć ze strony Szwedów we Lwowie. Byli to br. Pachoni, zamordowany pomiędzy rokiem 1701 a 1703 (4), i br. Hilarion od św. M.N. Teresy (Andrzej Kalysz), którego w kościele “miał przebić sam dowódca. (…) Szwedzi weszli do naszego kościoła i okrutnie obchodzili się z naszymi zakonnikami” (5).
(1) Tak nazywa Szewdów Libro dei Morti della Provincia e Fuori negli anni 1655-1730 (Caprarola), na którą powołuje się o. Kajetan Furmanik w swojej Księdze Zmarłych, s. 174, dodając: “zapewne zabity przez Szwedów”.
(2) Księga zmarłych, s. 174-175.
(3) Księga zmarłych, s. 175.
(4) Tamże, s. 305.
(5) Tamże, s. 313.