Rozważanie dostępne również w wersji audio:
Z wiersza „Święty Józef się zatroszczy” świętej Teresy Benedykty od Krzyża:
(wiersz powstał po przymusowym przeniesieniu do holenderskiego karmelu, aby uniknąć nazistowskich prześladowań)
„Więc zbieram wszystko, co nas niepokoi,
Podnoszę i składam w Twoje wierne ręce:
Weź to
Święty Józefie, zajmij się tym Ty!
Kiedy musimy wyjść poza ojczyznę
i od domu do domu szukać schronienia,
więc idź przed nami Ty, wierny przewodniku,
Towarzyszu podróży najczystszej Dziewicy,
Troskliwy, wierny Ojcze Syna Bożego,
Betlejem i Nazaret, tak samo Egipt
będzie rajem, jeśli będziesz z nami.
Tam, gdzie jesteś, tam jest błogosławieństwo nieba.
Jako dzieci podążamy Twoimi śladami,
Ściskamy cię za rękę z całkowitą pewnością:
Bądź naszą ojczyzną:
Święty Józefie, zajmij się tym Ty!"
Ileż to momentów „wygnania” w naszym życiu! Czasami jesteśmy zmuszeni zostawić coś co daje nam pewność, na przykład pracę, dom, własną rodzinę, szukać tego, co nie daje takiej pewności, jest mniej wygodne, mniej łatwe... Niekoniecznie wszystkie „wygnania” są negatywne, ale niewątpliwie kosztują nas oderwanie się od rzeczy i ludzi znanych i kochanych, do których już jesteśmy przyzwyczajeni.
Pomyślmy o dziecku, które opuszcza matkę, aby iść do szkoły! Wiele z tych maluchów już pierwszego dnia płacze w ławkach, bo czuje dystans do swoich bliskich! Pomyślmy o tych, którzy opuszczają swoje rodziny, aby podjąć studia lub w poszukiwaniu pracy z dala od domu... i o tych, którzy wielkodusznie odpowiadają na powołanie, pozostawiając więzi rodzinne, by naśladować Jezusa!
Święty Józef, w tych i wszystkich innych „wygnaniach” naszego życia, jest zawsze blisko nas, rozumie nas, wspiera, ponieważ jako pierwszy doświadczył odłączenia, ucieczki, wyobcowania z własnej ziemi! Wreszcie św. Józef - patron konających - jest nam bliski także w tym, czym jest przejście z wygnania ziemskiego do życia wiecznego, czyli w chwili śmierci! On, który jako pierwszy skorzystał ze świętej śmierci w towarzystwie Jezusa i Maryi, jakżeby nie był blisko tych, którzy zwracają się do Niego jeszcze za życia, myśląc o momencie ostatecznego przejścia do życia wiecznego?
Więc chodźmy z ufnością do świętego Józefa, zwracając się do Niego nieustannie. W ten sposób za słowami św. Teresy Benedykty od Krzyża będziemy mogli powiedzieć, że nasza ojczyzna jest tam, gdzie przebywa także św. Józef! Chwalebny Święty Józefie, mężu Maryi i dziewiczy ojcze Jezusa, zatroszcz się o mnie, strzeż mnie!
Autor nieznany
Tłum. o. Andrzej M. Cekiera OCD
Litania do św. Józefa
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święty Józefie,
Przesławny potomku Dawida,
Światło Patriarchów,
Oblubieńcze Bogarodzicy,
Przeczysty stróżu Dziewicy,
Żywicielu Syna Bożego,
Troskliwy Obrońco Chrystusa,
Głowo Najświętszej Rodziny,
Józefie najsprawiedliwszy,
Józefie najczystszy,
Józefie najroztropniejszy,
Józefie najmężniejszy,
Józefie najposłuszniejszy,
Józefie najwierniejszy,
Zwierciadło cierpliwości,
Miłośniku ubóstwa,
Wzorze pracujących,
Ozdobo życia rodzinnego,
Opiekunie dziewic,
Podporo rodzin,
Pociecho nieszczęśliwych,
Nadziejo chorych,
Patronie umierających,
Postrachu duchów piekielnych,
Opiekunie Kościoła świętego.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
W. Ustanowił go panem domu swego.
O. I zarządcą wszystkich posiadłości swoich.
Módlmy się: Boże, Ty w niewysłowionej Opatrzności wybrałeś świętego Józefa na Oblubieńca Najświętszej Rodzicielki Twojego Syna, spraw, abyśmy oddając mu na ziemi cześć jako opiekunowi, zasłużyli na jego orędownictwo w niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Amen
Zobacz pozostałe wpisy:
Z wiersza „Święty Józef się zatroszczy” świętej Teresy Benedykty od Krzyża:
(wiersz powstał po przymusowym przeniesieniu do holenderskiego karmelu, aby uniknąć nazistowskich prześladowań)
Więc zbieram wszystko, co nas niepokoi,
Podnoszę i składam w Twoje wierne ręce:
Weź to
Święty Józefie, zajmij się tym Ty!
Kiedy musimy wyjść poza ojczyznę
i od domu do domu szukać schronienia,
więc idź przed nami Ty, wierny przewodniku,
Towarzyszu podróży najczystszej Dziewicy,
Troskliwy, wierny Ojcze Syna Bożego,
Betlejem i Nazaret, tak samo Egipt
będzie rajem, jeśli będziesz z nami.
Tam, gdzie jesteś, tam jest błogosławieństwo nieba.
Jako dzieci podążamy Twoimi śladami,
Ściskamy cię za rękę z całkowitą pewnością:
Bądź naszą ojczyzną:
Święty Józefie, zajmij się tym Ty!
Ileż to momentów „wygnania” w naszym życiu! Czasami jesteśmy zmuszeni zostawić coś co daje nam pewność, na przykład pracę, dom, własną rodzinę, szukać tego, co nie daje takiej pewności, jest mniej wygodne, mniej łatwe... Niekoniecznie wszystkie „wygnania” są negatywne, ale niewątpliwie kosztują nas oderwanie się od rzeczy i ludzi znanych i kochanych, do których już jesteśmy przyzwyczajeni.
Pomyślmy o dziecku, które opuszcza matkę, aby iść do szkoły! Wiele z tych maluchów już pierwszego dnia płacze w ławkach, bo czuje dystans do swoich bliskich! Pomyślmy o tych, którzy opuszczają swoje rodziny, aby podjąć studia lub w poszukiwaniu pracy z dala od domu... i o tych, którzy wielkodusznie odpowiadają na powołanie, pozostawiając więzi rodzinne, by naśladować Jezusa!
Święty Józef, w tych i wszystkich innych „wygnaniach” naszego życia, jest zawsze blisko nas, rozumie nas, wspiera, ponieważ jako pierwszy doświadczył odłączenia, ucieczki, wyobcowania z własnej ziemi! Wreszcie św. Józef - patron konających - jest nam bliski także w tym, czym jest przejście z wygnania ziemskiego do życia wiecznego, czyli w chwili śmierci! On, który jako pierwszy skorzystał ze świętej śmierci w towarzystwie Jezusa i Maryi, jakżeby nie był blisko tych, którzy zwracają się do Niego jeszcze za życia, myśląc o momencie ostatecznego przejścia do życia wiecznego?
Więc chodźmy z ufnością do świętego Józefa, zwracając się do Niego nieustannie. W ten sposób za słowami św. Teresy Benedykty od Krzyża będziemy mogli powiedzieć, że nasza ojczyzna jest tam, gdzie przebywa także św. Józef! Chwalebny Święty Józefie, mężu Maryi i dziewiczy ojcze Jezusa, zatroszcz się o mnie, strzeż mnie!
Autor nieznany
Tłum. o. Andrzej M. Cekiera OCD
Litania do św. Józefa
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże – zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże – zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże – zmiłuj się nad nami.
Święta Maryjo, módl się za nami.
Święty Józefie,
Przesławny potomku Dawida,
Światło Patriarchów,
Oblubieńcze Bogarodzicy,
Przeczysty stróżu Dziewicy,
Żywicielu Syna Bożego,
Troskliwy Obrońco Chrystusa,
Głowo Najświętszej Rodziny,
Józefie najsprawiedliwszy,
Józefie najczystszy,
Józefie najroztropniejszy,
Józefie najmężniejszy,
Józefie najposłuszniejszy,
Józefie najwierniejszy,
Zwierciadło cierpliwości,
Miłośniku ubóstwa,
Wzorze pracujących,
Ozdobo życia rodzinnego,
Opiekunie dziewic,
Podporo rodzin,
Pociecho nieszczęśliwych,
Nadziejo chorych,
Patronie umierających,
Postrachu duchów piekielnych,
Opiekunie Kościoła świętego.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.
W. Ustanowił go panem domu swego.
O. I zarządcą wszystkich posiadłości swoich.
Módlmy się: Boże, Ty w niewysłowionej Opatrzności wybrałeś świętego Józefa na Oblubieńca Najświętszej Rodzicielki Twojego Syna, spraw, abyśmy oddając mu na ziemi cześć jako opiekunowi, zasłużyli na jego orędownictwo w niebie. Przez Chrystusa, Pana naszego.
Amen
