W małym zakątku ukraińskich Karpat, w Jabłunicy, w dniach poprzedzających Światowe Dni Młodzieży w Lizbonie działo się…

Grupa licząca 70 osób, z czego 56 to młodzież w wieku od 13 do 18 lat, wyruszyła wielkim autobusem i dwoma samochodami osobowymi z Berdyczowa w poniedziałek, 24 lipca. W drodze zatrzymaliśmy się w pięknym mieście Czerniowce łączącym w swojej historii i architekturze wpływy kilku kultur: ukraińskiej, rumuńskiej, polskiej, żydowskiej i ormiańskiej.

W Jabłunicy, w dobrze nam już znanym ośrodku Caritas, przeżyliśmy niezapomniane dni. Na miejscu razem z nami wypoczywało kilka grup młodzieżowych z naszych rzymsko-katolickich parafii, wspólnota „Wiara i Światło”, a także młodzież grekokatolicka, zielonoświątkowa, rzymskokatolicka. Nasza grupa przyciągała wszystkich niezrównanymi „pogodnymi wieczorami”. Mieliśmy również okazję sprawować razem z innymi grupami liturgię Mszy świętej, dzięki czemu kościół na terenie ośrodka był wypełniony po brzegi młodymi ludźmi.

Z powodu wojny nasza grupa nie planowała udziału w Światowych Dniach Młodzieży. Boża Opatrzność sprawiła jednak, że w zmniejszonym formacie doznaliśmy ogromnych wrażeń, godnych wielkiej wyprawy po Europie. Namiastkę śródziemnomorskich plaż Hiszpanii i Włoch mieliśmy na basenie w Rachowie, alpejskie widoki Austrii i Szwajcarii w drodze na najwyższy szczyt Ukrainy: Hoverlę, klimat rumuńskich miast zachowały wspomniane już Czerniowce, do którego to miasta zawitaliśmy po drodze, zaś folklorystyczny jarmark w Jaremczy przypominał podobne do niego kramy w Krakowie. Ukoronowaniem wszystkich wycieczek był rafting po rzece Czarny Czeremosz, mogliśmy się poczuć, jak na górskich szlakach rzecznych Chorwacji.

Nasz wypoczynek połączony był z formacją wiary młodych ludzi. Wielu z nich to osoby, które przyłączyły się do naszej wspólnoty po przeżytym zimą i wiosną ewangelizacyjnym „kursie Alfa”. Podczas Mszy świętej zawieraliśmy znajomość z postaciami Starego Testamentu: Noem, Abrahamem, Jakubem, Mojżeszem, Samuelem, Dawidem, Salomonem i Eliaszem. Wybrane zostały fragmenty opisujące spotkanie z Bogiem na początku ich drogi wiary. Podczas spotkań w małych grupach młodzież z pomocą animatorów zgłębiała tematy takie jak dar życia, obraz Boga i godność ciała. Ogromną radość sprawiały ekipie odpowiedzialnych wyrazy wdzięczności za spotkania i pytania młodzieży o to, kiedy będą następne.

Niezapomnianym przeżyciem były oświadczyny jednego z naszych animatorów-opiekunów wobec swojej ukochanej. Dokonały się one zgodnie z tym, jak ten młody człowiek sobie zaplanował, niespodziewanie dla jego wybranki, na szczycie góry, którą zdobyliśmy drugiego dnia pobytu. Wzruszenie, które towarzyszyło młodym ludziom udzieliło się całej grupie.

Po wypełnionych przeżyciami dziewięciu dniach wróciliśmy do Berdyczowa we wtorek, 1 sierpnia, aby wkrótce rozpocząć przygotowywania do kolejnego młodzieżowego wydarzenia: Karmelitańskich Dni Młodzieży w Gwozdawie, które odbędą się od 10 do 13 sierpnia.

Dzieląc się z Wami wspomnieniami z wyjazdu, pragnę podziękować wszystkim darczyńcom dla naszej Delegatury na Ukrainie za finansowe wsparcie, dzięki któremu udało się zorganizować tak bogaty w atrakcje wyjazd.