„Zawsze w drodze, nigdy nie wykorzenieni” – pod tym hasłem odbyło się tegoroczne spotkanie młodych we Wrocławiu, organizowane przez wspólnotę ekumeniczną z Taizé.
Do stolicy Dolnego Śląska przyjechało 15 tys. młodych ludzi z całej Europy i nie tylko. W parafii Karmelitów Bosych gościliśmy 80 osób – uczestników i wolontariuszy z 12 krajów całego świata: z Polski, Niemiec, Ukrainy, Rosji, Serbii, Szwajcarii, Włoch, Portugalii, Niderlandów, Francji i Korei Południowej. Przygotowania do tego wydarzenia rozpoczęły się już w październiku, wraz z pojawieniem się pierwszych wolontariuszy z Taizé. Musieliśmy przez ten czas przygotować nasze serca, ale również parafię na te wydarzenie.
Co tydzień odbywały się modlitwy w duchu Taizé, a ponadto w ostatnich tygodniach wolontariusze stali przed kościołem zbierając zapisy. Ludzie często, pomimo strachu przed barierą językową, wyrażali wolę przyjęcia uczestników spotkania. Kolejny raz z niesamowicie otwartymi sercami spotkaliśmy się kiedy przybyli do nas uczestnicy, w sobotę, 28 grudnia. Różne osoby, różnych nacji, różne charaktery, różne wyznania – ale połączył nas Chrystus, w którego wszyscy wierzymy. Parafianie stanęli na wysokości zadania i przyjęli nawet nieco nadprogramową ilość osób.
W niedzielę, 29 grudnia, plan rozpoczął się od Mszy w kościele parafialnym. Co nas bardzo ucieszyło – wzięły w niej udział nawet osoby nie będące wyznania rzymskokatolickiego. Po Eucharystii nastąpiła prezentacja parafii oraz zakonu karmelitańskiego. Wolontariusze z DA Karmel z Wrocławia oraz z Poznania, wraz z braćmi klerykami, przedstawili historię zakonu, opowiedzieli o parafii, oraz o podejmowanych inicjatywach parafialnych i prowincjalnych. Prezentację zwieńczył wspólny lunch z uczestnikami – dalsza część programu odbywała się na mieście.
Można było pozwiedzać wiele wrocławskich obiektów kultury, wziąć udział w warsztatach – a wieczorem we wspólnej modlitwie na Hali Stulecia. W pozostałe dwa dni, każdy poranek rozpoczynał się podobnie – modlitwa poranna, grupki dzielenia i aktywności na mieście. W sylwestra dodatkowo zgromadziliśmy się o godz. 23.00 na wspólnej modlitwie o POKÓJ. Ponad podziałami, ponad wyznaniami i własnymi uprzedzeniami trwaliśmy czekając na Nowy Rok, który przywitaliśmy wspólnym odliczaniem we wszystkich językach osób, które tylko były obecne. Po przywitaniu i wspólnych życzeniach, udaliśmy się do klasztoru, gdzie rozpoczął się Festiwal Narodów. Wszystkie osoby, które do nas przybyły zaprezentowały swoje kraje – pokazując piosenkę, taniec lub opowiadając. Ostatnią grupą, która prezentowała były osoby z Włoch z Turynu, gdzie odbędzie się Europejskie Spotkanie Młodych 2020/21. W pierwszy dzień Nowego Roku zebraliśmy się na Mszy Świętej, a po niej przyszedł czas na pożegnania i słowa: „Ciao, ci vediamo a Torino!”
Myślę, że spotkanie odmieniło nasze serca. Pozwoliło otworzyć się bardziej na drugiego człowieka i pokochać każdego Miłością, która wypływa ze Żłóbka, która jednoczy wszystkich.
Bartłomiej Kempe