Renesansowy internet czyli korespondencja świętej Teresy

W dobie wszechobecnej komunikacji elektronicznej i wynikających z niej uzależnień istnieje potrzeba i konieczność zastosowania leczenia, polegającego na oderwaniu się na pewien czas od nieodłącznego smartfonu, tabletu oraz komputera. Dla wielu jest to niewyobrażalne wyrzeczenie. Pozbawić się dobrowolnie kontaktu z innymi osobami przez telefon komórkowy, WhatsAppa, Skype’a, Twittera lub Facebooka jest dla wielu równoznaczne z nieistnieniem, jest po prostu śmiercią. Powstaje pytanie, czy łatwość i szybkość komunikacji idzie w parze z jej jakością i poprawą relacji? W wielu wypadkach komunikacja ograniczona jest do krótkich pozdrowień, okrojonych zdać i słów. Dobrze, jeśli służą one rzeczywistemu podtrzymaniu więzi i przyjaźni, a nie zaspokojeniu własnych braków emocjonalnych lub zwykłemu zabiciu czasu. Pojawia się zatem pytanie o to, jak korzystać ze współczesnych środków komunikacji.

Zadziwiające, że odpowiedź możemy znaleźć u szesnastowiecznej mistyczki, św. Teresy od Jezusa (1515-1581), której wspomnienie liturgiczne przypada 15 października. Na stronach około 500 listów, które zachowały się do naszych czasów, odnajdujemy pragnienie komunikowania się z innymi osobami w sposób pewny i szybki. W czasie, w którym żyła święta Teresa jedynym środkiem komunikacji pomiędzy oddalonymi od siebie osobami były listy. Korespondencja docierała po wielu tygodniach lub miesiącach, a niekiedy wcale. W jednym z listów św. Teresa uskarża się na fakt, że jej listy do przełożonego generalnego, o. Jana Chrzciciela Rubeo, nie dotarły przed kapitułą generalną w 1575 roku, na której zapadły decyzje hamujące na pewien czas dzieło reformy Karmelu.

Św. Teresa żyła pragnieniem uczynienia znanym jak największej liczbie ludzi prawdy o tym, że miłość do Boga przewyższa wszystko, co jest na świecie. Mawiała, że Bóg sam wystarcza, ale nie była przy tym bezczynna. Swoje przekonanie chciała przekazać jak największej liczbie ludzi. Do tego celu wykorzystywała istniejące wówczas możliwości przesyłania informacji, do których należały przede wszystkim listy oraz osobiste kontakty. Święta z Ávili przez swoje listy uczy nas korzystania z komunikacji w sposób odpowiedzialny i rozsądny. Korespondencja służy jej do wyrażenia i przekazania tego, co istotne. W swoich listach nie pisze o sprawach błahych. Jej listy dotyczą zwykle sprawy reformy Karmelu i relacji z Bogiem oraz ludźmi. Na uwadze ma zwykle dobro drugiego człowieka. Kiedy wyraża swoją troskę o zdrowie drugiego człowieka, ma na uwadze cel, któremu ono służy - dojściu do zbawienia i wytrwaniu w przyjaźni z Bogiem. Tak jest we wszystkich jej listach, kierowanych zarówno do braci i sióstr w zakonie, do swoich krewnych, jak i do świętych i wielkich postaci ówczesnego świata (m.in. Jana od Krzyża, Jana z Ávili, Ludwika z Leon, Franciszka Borgiasza, Franciszka de Ribera, papieża Piusa V, króla Hiszpanii Filipa II, prawdopodobnie także El Greco). Tak jest również w odnalezionym w 2015 roku liście do Kaspra de Villanueva, kapelana karmelitanek bosych w Malagon. Wydawnictwo Karmelitów Bosych w Krakowie  opublikowało go po raz pierwszy z komentarzem i tłumaczeniem w tegorocznym 10. numerze rocznika Itinera Spiritualia. List ten podkreśla bardzo ważną prawdę, że każda komunikacja może być miejscem spotkania nie tylko pomiędzy ludźmi, lecz także z Bogiem, którego działanie ujawnia się właśnie w tym procesie komunikacji. Odnosząc się do trudności powstałych w klasztorze w Malagon, które ją dotknęły i które spędzały przysłowiowy sen z powiek, święta uznaje wartość krótkiego, ale dobrego snu i tym samym jego wartość dla życia duchowego.

Święta Teresa potrafiła wykorzystać każdy możliwy w jej czasach środek przekazu informacji, aby dokonać dzieła reformy Karmelu, do którego została powołana przez Boga, pomimo że jej pierwszorzędnym sposobem komunikowania się było osobiste spotkanie.  Lektura jej listów, opublikowanych przez Wydawnictwo Karmelitów Bosych w Krakowie, nie tylko ukazuje siłę ducha i woli człowieka całkowicie oddanego Bogu, lecz także daje odpowiedź na pytanie, jak w pełni i dobrze wykorzystywać współczesne środki i możliwości przekazu informacji.

o. Piotr Nyk OCD