Nasz postulat małymi krokami zbliża się do końca, zostało nam jedynie dwa miesiące, ale i ten dany nam czas staramy się wykorzystać jak najlepiej. Ostatnio przeżywaliśmy jako wspólnota postulancka nasze pierwsze święta – Zmartwychwstanie Pańskie. Przygotowanie do tego najważniejszego dnia rozpoczęliśmy w Środę Popielcową, rozpoczynając okres Wielkiego Postu. W Karmelu czas ten nastawiony jest nie tyle na zewnętrzne praktyki (choć i one są obecne), ale na głębsze poznanie tajemnicy Męki, Śmierci, a później Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa.
Abyśmy potrafili lepiej przeżyć ten czas, mieliśmy liczne lekcje z naszym ojcem magistrem, który opierając się na treściach zawartych w katechizmie kościoła katolickiego oraz na własnych przemyśleniach, starał się nas zachęcić, i wytłumaczyć nam jak odnieść te tajemnice Jezusa do naszego życia. W czasie Wielkiego Postu braliśmy udział we wtorkowych adoracjach krzyża, oraz w drogach krzyżowych. Część z nas wybrała się również na ekstremalną drogę krzyżową, szlakiem liczącym około 46 km do Sanktuarium Matki Bożej Kębelskiej w Wąwolnicy.
Świętowanie Zmartwychwstania Pańskiego rozpoczęliśmy poranną Mszą Świętą rezurekcyjną, po której wspólnie zasiedliśmy do wielkanocnego śniadania. W Karmelu w postulacie, czas przygotowujący nas do świąt, jak i same święta, były przeżywane intensywniej, bardziej świadomie w porównaniu z tym jak przeżywaliśmy ten sam czas przed postulatem. Wpływ na to, na pewno, ma codzienny plan dnia nastawiony na Eucharystię, wspólnotową i osobistą modlitwę, lekturę Pisma Świętego, oraz czas na własne przemyślenia, a także brak czynników, które mogłyby nas rozpraszać, a których obecnie nie brakuje w świecie. Także zaangażowanie w naszą formacje ojca magistra, i innych ojców ma nieoceniony wpływ na naszą drogę.
W okresie wielkanocnym wybraliśmy się z naszym ojcem magistrem na 3 dniową rekreację w góry do naszego klasztoru w Kluszkowcach. Był to czas intensywnej rekreacji pośród piękna górskiej przyrody. Nasi Święci Rodzice bardzo cenili sobie piękno krajobrazu. Św. Jan od Krzyża niejednokrotnie jadąc na swoim osiołku wielbił Boga w pięknych terenach Kastylii, a św. Teresa od Jezusa pisała, że wolałaby dołożyć więcej pieniędzy na zakup terenu pod klasztor z pięknym widokiem i z dostępem do źródła. Tak więc przemierzając górskie szlaki cieszyliśmy się pięknym krajobrazem i z tego, że możemy ten czas spędzić razem.
W dalszym ciągu przyjeżdżają do nas ojcowie z innych klasztorów aby przybliżyć nam duchowość i życiorysy naszych świętych. Ostatnio odwiedził nas o. Mariusz Wójtowicz prezentując nam postać św. Elżbiety od Trójcy Świętej, a także o. Kazimierz Duda aby opowiedzieć nam o św. Marii od Jezusa Ukrzyżowanego (Mała Arabka). Sesje te są bardzo ważne dla nas ponieważ poznając życie i duchowość świętych, szczególnie tych karmelitańskich, możemy czerpać to co najlepsze i najbardziej odpowiadające naszej osobistej drodze w karmelu.
Podsumowując ostatnie 2 miesiące spędzone w postulacie możemy powiedzieć, że był to czas bogaty w różnego rodzaju wydarzenia.
Bracia postulanci