Spośród błogosławionych rodziny karmelitańskiej rychło kanonizowanym może być o. Tytus Brandsma, Holender, męczennik obozu koncentracyjnego w Dachau, wpisany w poczet beatyfikowanych przez św. Jana Pawła II w 1985 roku. Niedawno, bo 6 lutego br. w Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych zostały bowiem otwarte i są badane akta dotyczące domniemanego cudu za jego przyczyną, zgromadzone podczas procesu kanonicznego przeprowadzonego w diecezji Palm Beach na Florydzie w Stanach Zjednoczonych, gdzie domniemany cud miał miejsce.
Na moment otwarcia akt do siedziby Kongregacji przybył przeor generalny karmelitów – o. Fernando Millán Romeral OCarm, postulatorka sprawy – prof. Giovanna Brizi, radni generalni ds. Europy i Azji – o. John Keating OCarm i o. Benny Phang Khong Wing OCarm, a nadto o. Ton Van der Gulik OCarm, jako przedstawiciel holenderskiej prowincji Zakonu, której członkiem był bł. Tytus.
Delegację przyjął sekretarz Kongregacji, abp Marcello Bartolucci, zachęcając do modlitwy o kanonizację karmelitańskiego męczennika.
Nie zapominajmy, że bł. Tytus poniósł śmierć w obozie koncentracyjnym w Dachau, gdzie dzielił los wielu kapłanów z Polski i znamy ich świadectwa o jego gorliwości. Jego duchową mocą była modlitwa. Zapatrzony w bolejące oblicze Chrystusa w cierniowej koronie, także w czasie największych cierpień obozowych, na odwrocie obrazka Madonny, który mimo zakazu władz obozowych zawsze miał przy sobie, napisał żarliwą modlitwę: „Jestem szczęśliwy w swoim cierpieniu, bo wiem, że to już nie jest cierpienie, lecz los najszczęśliwiej wybrany, który jednoczy mnie z Tobą, mój Boże”. Zjednoczył się ze swym Panem na zawsze, a do niebieskich przybytków wprowadziła go Ta, której habit i biały płaszcz karmelitański nosił na swoich barkach i której codziennie powtarzał: „módl się za nami grzesznymi, teraz i w godzinę śmierci naszej”.
o. Szczepan T. Praśkiewicz OCD