Nad czerneńskim klasztorem zapadł ZMIERZCH – tak zatytułowany został pierwszy dzień rozpoczynających się 13. Karmelitańskich Dni Młodych. To pierwszy krok na drodze „z ciemności do światła”, którą chcemy przemierzyć podczas tegorocznego KDM-u. W tej wędrówce towarzyszy nam Maryja, Gwiazda Zaranna, która potrafi napełnić Bożym światłem wszystkie mroczne zakamarki naszego życia.
Dni Młodych rozpoczęliśmy u stóp Jezusa Eucharystycznego, zawierzając mu podczas adoracji nadchodzący czas. Uroczystą antyfoną „Salve Regina” powitaliśmy Maryję, naszą Matkę i Królową Karmelu. Szczytowym punktem dzisiejszego dnia była Eucharystia o godz. 19.00. Liturgia Słowa mówiła dziś o Bogu, który chce i potrafi uleczyć naszą nędzę, tak jak jest w Jego mocy ożywić zeschłe kości – jeśli tylko zechcemy w zaufaniu uznać ją i Jemu ją oddać. To właśnie ubodzy i chromi są tymi, których On zaprasza na swoją ucztę.
Po Mszy św. udaliśmy się na boisko, gdzie czekała na nas strawa zarówno materialna, jak i duchowa. Po kolacji grupa teatralna „GT Cordis” przedstawiła pantomimę pod znamiennym tytułem: „Wezwani z ciemności – Projekt Ps 30,12”. Dzień zakończyliśmy nabożeństwem podczas którego każdy z uczestników otrzymał symbol spotkania – różaniec z Góry Karmel. Wieczór przeżyliśmy już w ciszy i skupieniu. Na spragnionych modlitwy czekał otwarty kościół, a w nim – BIJĄCE SERCE …