Teodora Fracasso urodziła się w Bari 17 stycznia 1901 r. i 8 kwietnia 1920 r. wstąpiła do klasztoru Karmelitanek Bosych pw. św. Teresy w swym rodzinnym mieście, gdzie otrzymała imię zakonne s. Eliaszy od św. Klemensa. Po półrocznym postulacie i rocznym nowicjacie, 4 grudnia 1921 r. złożyła pierwsze śluby zakonne, aby po ponad czterech latach, 11 lutego 1925 r. definitywnie poświęcić się Bogu w Karmelu poprzez profesję uroczystą.
Swoje karmelitańskie powołanie przeżywała zawsze jako ofiarowanie się Miłosiernej Miłości. Zachorowawszy niespodziewanie 21 grudnia 1927 r. zmarła w samo Boże Narodzenie tego samego roku.
wspomnienie liturgiczne
29 maja
Siostra Eliasza wyróżniała się szczególną głębią duchową, co skłoniło Zakon do rozpoczęcia jej procesu beatyfikacyjnego. W latach 1953-1955 odbył się w Kurii Archidiecezjalnej w Bari proces informacyjny o cnotach i sławie świętości służebnicy Bożej, uzupełniony w latach 1981-1982. Stolica Apostolska 23 listopada 1984 r. wydała dekret o jego ważności i w roku następnym mianowała dla sprawy relatora z Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. W 1987 r. zostały przedyskutowane przez teologów konsultorów i przez kardynałów i biskupów cnoty s. Eliaszy, po czym Ojciec Święty Jan Paweł II w dniu 11 grudnia tego samego roku wydał dekret o ich heroiczności. W następnych latach odbył się proces o cudzie niezbędnym do beatyfikacji, którego pozytywny wynik, poprzez wydanie dekretu o jego autentyczności ogłosił Benedykt XVI 20 grudnia 2005 r.
Beatyfikacja s. Eliaszy odbyła się w Bari 18 marca 2006 r. Przewodniczył jej kard. José Saraiva Martins, prefekt Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Relikwie błogosławionej spoczywają w jej macierzystym klasztorze, a jej liturgiczne wspomnienie w Karmelu Terezjańskim przypada 29 maja, będącego jej dies natalis ad coelum.
Duchowa sylwetka błogosławionej
Informując zakon o zbliżającej się beatyfikacji s. Eliaszy, o. Luigi Gaetani, definitor generalny, przypomniał słowa emerytowanego arcybiskupa Bari Mariana Magrassi, przywołujące jej duchową sylwetkę: "Służebnica Boża była jak gdyby uśmiechem Boga dla Kościoła i dla Zakonu. Urzekała ją Boża miłość i piękno Pana widoczne w stworzeniach. Zostawiła nam ona na piśmie tylko wyjątki swoich duchowych przemyśleń, ale możemy z nich wnioskować, że prowadziła życie głęboko ukryte w Bogu, niejako gołąbka z Pieśni nad pieśniami".
Duchowość i przesłanie nowej błogosławionej na nasze czasy przybliża obecny arcybiskup Bari, Francesco Cacucci: "Zatopiona w Bogu, nawet jako osoba świecka, odczuwała pierwszeństwo Boga w swym życiu, w kontemplacji piękna, w słuchaniu Słowa Bożego, w miłości do Eucharystii. W Karmelu szła "małą drogą" św. Teresy od Dzieciątka Jezus i ukrzyżowana niejako dla Chrystusa, pozostawała w ukryciu i w całkowitym oddaniu siebie za zbawienie dusz. Zachęca ona wszystkich do patrzenia w górę, ale w pokorze i w poświęceniu. Przede wszystkim uczy, że świętość jest osiągalna także dla nas, w jakimkolwiek stanie byśmy nie żyli. Uczy zdolności rozkwitania - jak mawiała - tam, gdzie Bóg nas zasiał".
o. Szczepan Praśkiewicz OCD