Złóż Bogu ofiarę z tego, że nigdy nie będziesz zbierać owoców, to znaczy, że przez całe życie będziesz odczuwać odrazę do cierpienia i upokorzenia, że będziesz widziała wszystkie owoce tych dobrych pragnień i twej dobrej woli spadające bezużytecznie na ziemię. Pan sprawi, że w chwili twej śmierci, w mgnieniu oka, na drzewie twej duszy dojrzeją piękne owoce.
św. Teresa od Dzieciątka Jezus i Najświętszego Oblicza
Jezusowi trzeba zawierzać absolutnie wszystko, nawet liczne wysiłki, które wydają się pozostawać bezowocne przez dni, miesiące, lata. Święta Faustyna usłyszała kiedyś od Niego: ”Nie za pomyślny wynik nagradzam, lecz za cierpliwość i trud dla Mnie podjęty”. Dobry wynik nie zawsze leży w granicach naszych możliwości, gdyż wpływa na niego wiele czynników, nie do końca od nas zależnych. Patrząc na ludzkie serce, Jezus koncentruje więc swoją uwagę na dwóch innych aspektach duchowego wzrastania: determinacji i odwadze. W parze z takim zawierzeniem powinna iść także pogoda ducha. Jezus kocha dawców radosnych i ochotnych. Te słowa trzeba dobrze zrozumieć. Nie chodzi o nieliczącą się z życiowym realizmem wesołość w obliczu doświadczanych trudności, lecz o wewnętrzny pokój, który wyrasta z zawierzenia wszystkiego przewidującej opatrzności Boga. Taki pokój, przeniknięty dziecięcą pokorą ducha, czyni człowieka wewnętrznie stabilnym i pogodnym nawet w trudnościach.”
Odszedł do Boga w Karmelu
1991 † o. Sykstus od Świętej Rodziny (Adamczyk)