Błędy przeszłości zaczynają ciążyć w starości.
św. Rafał od św. Józefa (Kalinowski)
Pamiętaj na Stwórcę swego w dniach swej młodości – pisze mędrzec Kohelet – ”zanim jeszcze nadejdą dni niedoli i przyjdą lata, o których powiesz: Nie mam w nich upodobania; zanim zaćmi się słońce i światło, i księżyc, i gwiazdy, i chmury powrócą po deszczu; w czasie, gdy trząść się będą stróże domu, i uginać się będą silni mężowie, i będą ustawały kobiety mielące, bo ich ubędzie, i zaćmią się patrzące w oknach; i zamkną się drzwi na ulicę, podczas gdy łoskot młyna przycichnie i podniesie się do głosu ptaka, i wszystkie śpiewy przymilkną” (Koh 12, 1-5). Mędrzec zwraca się do młodych z apelem, by żyli refleksyjnie, to znaczy, by zwracali uwagę na znaki mówiące o przemijaniu i o starzeniu się człowieka, które nieomylnie wskazują na kończący się czas ziemskiego życia. W alegorycznym opisie starości wylicza te znaki. Pamiętaj na ”trzęsących się stróżów domu” – to opis ramion, które na starość z drżeniem podnoszą ciężar. Pamiętaj na ”uginających się silnych mężów” – to tracące dawną energię i moc nogi. Pamiętaj na ”mielące kobiety, które ustają i których ubywa” – to zdrowe i sprawne dawniej zęby, których jest coraz mniej. Pamiętaj na ”patrzące w oknach kobiety, które są zaćmione” – to oczy, które tracą precyzję i ostrość widzenia. Pamiętaj na ”zamykające się drzwi na ulicę” – to uszy, których słuch jest coraz słabszy. Pamiętaj na ”łoskot młyna, który najpierw przycicha, a później podnosi się do głosu ptaka” – to głos starego człowieka, który często staje się piskliwy.