21 grudnia

O wielki Boże i władco miłości, jakże wielkie swoje bogactwa dajesz temu, kto nic innego nie kocha i nie ma upodobania w niczym innym, tylko w Tobie! Bo siebie samego oddajesz mu, Boże, i czynisz się z nim jedno przez miłość! I przez to dajesz mu kosztować i miłować to, czego on najwięcej w Tobie pragnie i co mu przynosi największą korzyść. I nie może nam braknąć krzyża, jak nie brakło go naszemu Ukochanemu aż do śmierci z miłości. On zwraca nasze pragnienie do miłości, której pragniemy najwięcej, ażebyśmy większe ofiary mogli czynić i większej wartości nabierali. Lecz wszystko tylko krótko trwa, wszystko trwa tylko do wyciągnięcia miecza, a później zostaje Izaak żywy z obietnicą licznego potomstwa.

św. Jan od Krzyża

Boimy się stracić to, co posiadamy, nawet, gdy poprosi nas o to Bóg, bo nie wierzymy, że w Nim mamy wszystko. W Nim odnajdujemy po stokroć to, z czego dla Niego zrezygnowaliśmy. Dlaczego tak się dzieje? Tekst św. Jana od Krzyża uzmysławia nam smutną prawdę, że nie potrafimy się modlić, bo nie wiemy, kim jest Bóg i kim my jesteśmy dla Niego. Gdybyśmy zdawali sobie z tego sprawę, z naszych serc popłynęłaby pełna wdzięczności pieśń pochwalna; hymn wielbiący Boga, Jego majestat i miłosierdzie względem nas. Bóg niczego nie zatrzymuje dla siebie. Chce, byśmy byli uczestnikami Jego szczęścia. Oddaje nam wszystko. Nasze ofiary są tak naprawdę pozorne, skoro w Nim mamy wszystko, a każdą naszą ofiarę odzyskamy wielokrotnie pomnożoną. Pragnie tylko naszej miłości.

bets10jojobet girişcasibomjojobetcasibom girişcasibom giriscasibom girişcasibomjojobetcasibomcasibom girişsahabet