20 stycznia 2017

Piątek – dzień powszedni

Miłosna uwaga zakłada postawę zawierzenia i jest nim przepełniona. Świadome życie we własnym ciele może być drogą do świętości. Kontroluj swoje napięcia. Napięcie jest często znakiem niedostatecznego zawierzenia. Być może nie zaakceptowałeś jeszcze bolesnych doświadczeń z przeszłości, a tylko zepchnąłeś je do podświadomości. Nie powiedziałeś jeszcze całym sercem „Tak” okolicznościom, życiu, Bogu. Albo też chcesz samodzielnie zrealizować swoje własne plany, nie biorąc pod uwagę chwili obecnej albo własnych sił. Zawierzenie jest otwarciem tego, co w tobie zamknięte, jest powiedzeniem „Tak” zamiast „Nie”. To, co w języku psychologów nazywa się „akceptacją”, w naszym języku nazywa się „zawierzeniem”. Twoja modlitwa kontemplacyjna staje się modlitwą zawierzenia, w którą włączasz się całą swoją osobą, z ciałem włącznie. Twoje ciało modli się na swój sposób, gdy rozluźnia wszystkie napięcia; to jest jego sposób mówienia Bogu „Tak”. Powtarzaj od czasu do czasu: „Ojcze, oddaję się Tobie”, a wypowiadając te słowa, przebiegnij myślą po całym ciele i postaraj się je rozluźnić. Otwórz się na Boży pokój, który w tej chwili ogarnia twoją duszę, ale też ciało. Niektóre napięcia są jednak tak głębokie, że nie da się ich usunąć od razu. To również musisz zaakceptować i zgodzić się, że tak jest. Powierzaj się Bogu na tyle, na ile jesteś w stanie – ani w mniejszym, ani w większym stopniu.

o. Wilfrid Stinissen OCD, „Ukryci w miłości”, WKB 2016, ss. 65-66


Odszedł do Boga w Karmelu

2000 † o. Władysław od MB Nieustającej Pomocy (Majta)