Poniedziałek 5. tygodnia wielkanocnego

„Umartwiaj język i myśli – pisze nasz święty Ojciec Jan od Krzyża – i odnoś zawsze uczucia do Boga, a rozpali się twój duch boskim żarem” (S 79). Uważał on, że nie może być mowy o skupieniu (recogimiento interior), jeśli nie ma się żadnego upodobania w samotności i milczeniu (por. S 118). „Najpotrzebniejsze do postępu – pisze dalej – jest milczenie przed wielkim Bogiem w pragnieniach i słowach. On bowiem słucha najchętniej jedynie języka milczącej miłości” (S 131).

Do swoich drogich karmelitanek bosych w Beas pisał: „Największą naszą potrzebą jest milczeć przed tym wielkim Bogiem w pożądaniu i w mowie, bo jedyną mową, której On słucha, jest milcząca miłość” (JKL 8, 22 listopada 1587).

o. Wilfrid Stinissen OCD, „Ukryci w miłości”, WKB 2016, ss. 164-165